Piłkarze Prokocimia po Raz Pierwszego w Tym sezonie nie nie potrafili zdobyć bramki.
Prokocim - Kaszowianka 0: 3 (0:1)
0:1 Kosmal 43, 0:2 Domański 55, 0:3 Goczał 64
Sędziowali: Nowak Piotr oraz Nowak Krzysztof Piotr i Dąbroś
Żółte kartki: Dolczak, Sendor, Armatys
Widzów: 100
Prokocim: Resko - Stankiewicz, Wójcik, Bąk, Dolczak - Kubuśka (63 Ścieszka), Wojdyła, Olszański (78 Podraza), Sobótka (78 Małecki) - Kucabiński, Sierant
Kaszowianka: Wolski - Żelasko, Stanula, Sendor, M. Suchan (89 Krasny) - Kuśmierczyk, D Suchan (75 Trojan). , Armatys (83 Hajto), Kosmal - Domański (65 Stolarski ), Goczał
Stawką tego spotkania była pozycja wicelidera, którą przed tą kolejką zajmowali Gospodarze wyprzedzając o 1 punkt Gości. Wysoka stawka sprawiła, że kibice oglądali ciekawe i emocjonujące spotkanie. Od początku zaatakował Prokocim ale Kaszowianka wyprowadzała groźne kontry. Już w 2 minucie Kucabiński mając przed sobą Wolskiego posłał piłkę tuż obok dalszego słupka. W odpowiedzi D. Suchan zza pola karnego uderzył niecelnie. Goście objęli prowadzenie tuż przed przerwą. Wójcik stracił piłkę na własnej połowie i Kosmal stanął do pojedynku z Bramkarzem Prokocimia z którego wyszedł zwycięsko. Prokocim mógł szybko odpowiedzieć. Po rzucie wolnym Kucabińskiego i zgraniu piłki głową przez Sobótkę, Olszański z woleja z 12 metrów nieznacznie przestrzelił, a po chwili po kolejnym rzucie wolnym Kucabińskiego, Bąk główkował tuż obok bramki.
Po przerwie Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale nie potrafili sforsować najlepszej obrony w lidze(tak jak Proszowianka zaledwie 5 straconych bramek, 10 z 13 meczów bez straty bramki). Prokocim atakował coraz mocniej co skutkowało błędami w obronie. Po jednym z nich Domański znalazł się sam przed Reśką i okazji nie zmarnował. Prokocim odpowiedział akcją Sieranta po której Stankiewicz strzelał z bliska, ale Wolski nie dał się zaskoczyć. W 59 minucie Goczał wystartował do zagranej z głębi pola piłki, ale szybciej dopadł do niej Reśko. 5 minut później w podobnej sytuacji szybszy był napastnik Kaszowianki i przelobował bramkarza Prokocimia. Prokocim odpowiedział rzutem wolnym Sobótki, który obronił Wolski. W 76 minucie Ścieszka odebrał piłkę obrońcy, Sierant zagrał wzdłuż bramki, ale żaden zawodnik Gospodarzy nie zamknął akcji. Kilka minut później Goczał przegrał pojedynek z Reśką. W 82 minucie Sierant przegrał pojedynek z Wolskim. Kolejarze do końca walczyli o honorowe trafienie, ale po raz pierwszy w tym sezonie zakończyli mecz bez zdobytej bramki i stracili pozycję wicelidera.