- autor: KKSProkocim, 2015-09-17 19:40
-
Po zaciętym spotkaniu Prokocim uległ ubiegłorocznemu finaliście Pucharu Polski.
Prokocim Kraków - Wiślanie Jaśkowice 2-3 (0-1)
0-1 Rafał Meus 34
0-2 Grzegorz Labut 46
1-2 Piotr Gołdowski 59
1-3 Patryk Kowalówka 77
2-3 Piotr Sierant 87
Sędziował Mateusz Kura (KS Kraków). Bez kartek.
PROKOCIM: Jakubowski - Wąsik, Jurecki (55 Piotr Sierant), Stankiewicz, Zawada (55 Fornalczyk), Kaczorowski, Wolanin, Łobodziński (55 Kafel), Gołdowski, Wojdyła, Marut (77 Adamczyk).
WIŚLANIE: Żmuda - Kuliszewski, Marcin Morawski, Meus, Pomietło (46 Wcisło), Kazek, Michał Morawski, Ankowski, Kowalówka, Labut, Osiecki.
W 34 minucie zespołowej akcji prowadzenie dla Gości uzyskał Meus. Tuż po przerwie po stracie piłki przez zawodników Prokocimia na własnej połowie, Wiślanie wyprowadzili kontrę, którą wykończył Labut. Kontaktową bramkę strzałem zza pola karnego zdobył Gołdowski. W 77 minucie Kowalówka wykończył szybką akcję Gości. W 87 minucie Piotr Sierant wykończył kontrę Prokocimia celnym strzałem z 16 metrów. Na wyrównanie brakło czasu i to ubiegłoroczny finalista Pucharu Polski na szczeblu PPN Kraków awansował do kolejnen rundy rozgrywek po emocjonującym meczu.