Piłkarze Prokocimia odnieśli pierwsze na wiosnę wyjazdowe zwycięstwo.
Złomex Branice – Prokocim 1:4 (0:0)
0:1 Bułat 50, 0:2 Olszański 57, 0:3 Bułat 67, 0:4 Bułat 74, 1:4 Oleg 84
Sędziowali: Tomasz Piróg oraz Mateusz Ślizowski i Tomasz Szymusiak
Żółta kartka: Wawrzyńczak
Widzów 50
Złomex: Nawrot – Ruszel (70 K. Wełna), Chrząszcz, Pituła, Chlebowski – M. Wełna (60 Bułat), Sikora, Cichoń (70 Stanecki), Oleg – Krupa (46 Wawrzyńczak), Kulesza
Prokocim: Hajduk – Stankiewicz, Wójcik, Kanior, Wąsik – Piotr Sierant (61 Kafel), Wojdyła (65 Łobodziński), M. Marut, Olszański – Bułat, K Sierant
W ostatnim meczu sezonu snajperskim talentem błysnął zaledwie 18 letni wychowanek Prokocimia Jakub Bułat. Do przerwy gra toczyła się głównie w środku pola z niewielką ilością sytuacji podbramkowych. Najlepsze okazje do zdobycia bramki mieli Goście. W 30 minucie K. Sierant dośrodkował z rzutu rożnego, Olszański strzelił z 15 metrów ale świetnie spisał się Nawrot. Tuż przed przerwą znów bramkarz Gospodarzy musiał się wykazać po strzale M. Maruta z rzutu wolnego. Najlepszą okazję dla Złomexu zmarnował Kulesza, z 12 metrów strzelając nad poprzeczką. Tuż po przerwie Goście stracili piłkę na własnej połowie i po szarży i strzale Olega świetnie spisał się Hajduk. Prokocim odpowiedział skutecznie. Olszański zagrał piłkę za plecy obrońców, a Bułat w sytuacji sam na sam pokonał Nawrota. Po chwili Olszański na 16 metrze ograł obrońcę i strzałem w krótki róg podwyższył wynik. Kolejarze się rozpędzali i w 67 minucie K. Sierant dośrodkował w pole karne, Olszański zgrał piłkę głową, a Bułatowi pozostało z 8 metrów trafić do siatki. Kwadrans przed końcem meczu M. Marut zagrał z rzutu wolnego prostopadle w pole karne, K. Sierant dośrodkował przed bramkę a akcję znów wykończył nieuchwytny dla obrońców Bułat. W końcówce Goście wyczekiwali na końcowy gwizdek oznaczający koniec sezonu, a Gospodarze starali się honorowo pożegnać z Klasą Okręgową. W 84 minucie Wawrzyńczak dośrodkował w pole karne, a akcję zamknął Oleg.
