Piłkarze Prokocimia pewnie pokonali Pozowiankę 7:0.
Pozowianka - Prokocim 0:7 (0:3)
Bramki: 0:1 Nowak 1, 0:2 Nowak 6, 0:3 Bułat 8, 0:4 gol samobójczy 66, 0:5 Bułat 71, 0:6 Cebula 85, 0:7 Bułat 87 Karny
Sędziowali: Dominik Maślerz oraz Krzysztof Salawa i Szymon Wątor z Myślenic.
żółte kartki: T. Barcik, Seremak, J. Barcik dwie, Radwański
czerwona kartka: J. Barcik 88 za dwie żółte
Pozowianka: Lempart - Tyrała, Seremak, T. Barcik, Ciapa - Pilszak, Piszczek, Kowalówka (46 J. Barcik), Michalec - Pyla, Wyroba (55 Job)
Prokocim: Baran - Sasak (65 Stankiewicz), Łobodziński, Bułat, Filarski - Piotr Sierant, Grzegórzko, Nowak, Szczecina - Wolanin (46 Radwański), Cebula
Kolejarze, jak na faworyta przystało, szybko rozstrzygnęli losy spotkania. Już w pierwszej minucie spotkania Nowak otrzymał prostopadłe podanie od Piotra Sieranta, a następnie wygrał pojedynek z Lempartem. Po kilku minutach Nowak strzelił zza pola karnego i Lempart ponownie był bez szans. W 8 minucie Strzelił z rzutu wolnego z 20 metrów, piłka odbiła się od jednego słupka, od drugiego, aż wreszcie wpadła do siatki. W 66 minucie indywidualną akcję przeprowadził Radwański, a po jego dośrodkowaniu jeden z obrońców Pozowianki interweniował tak niefortunnie, że skierował piłkę do własnej bramki. 5 minut później po rzucie rożnym Grzegórzki, Bułat celną główką podwyższył wynik. 5 minut przed końcem meczu Radwański zagrał prostopadle w pole karne i Cebula wygrał pojedynek z Lempartem. Po chwili Nowak zagrał na wolne pole do Cebuli, który został sfaulowany w polu karnym, a pewnym egzekutorem jedenastki był Bułat.
W kolejnej rundzie Pucharu Polski Prokocim zmierzy się z Kmitą Zabierzów. Mecz odbędzie się 12.09.2018 o godzinie 17.00 na boisku rywali.